Ojciec zmarłego dziecka, Al-Baraa bin Ahmed Abu Shaqaf, uczeń pierwszej klasy szkoły podstawowej Rządowej Szkoły Podstawowej Abu Dawoud w Dammam, ujawnił, że kierowca autobusu dwukrotnie przejechał jego syna i nie zareagował na jego polecenia. telefon starszego brata. Ojciec przemówił z bólem i smutkiem przepełniającym serce, stwierdzając, że kierowca autobusu – według słów świadków zdarzenia, które miało miejsce wczoraj o 13:00 – potrącił syna pierwszą oponą autobusu, potem przejechał go drugą oponą, a chłopiec krzyczał i wrzeszczał na niego, nie zatrzymując się! Dopiero kilku sąsiadom udało się go zatrzymać, gdy udało im się go dogonić na drugim skrzyżowaniu ulicy. Ojciec zmarłego ucznia mówił dalej do Al-Ikhbariya: „Wierzymy, że to, co przydarzyło się mojemu synowi Al-Baraa, było dziełem losu, ale mam nadzieję zapewnić najwyższy poziom bezpieczeństwa i ochrony, aby nasze dzieci nie stać się ofiarami zaniedbania.” Dodając: „Naszą plagą są niekompetentni kierowcy”. Pociągnął do odpowiedzialności spółkę obsługującą i podziękował dyrekcji szkoły i jej nauczycielom. Odnosząc się do szczegółów otrzymania bolesnego zdarzenia, powiedział: „Otrzymałem tę wiadomość od mojego najstarszego syna, Muhammada, o pierwszej trzydzieści po południu, kiedy odwiedzałem rodzinę, która sprawdzała jej warunki w Dżazan. Przybyłem w dniu zdarzenia po modlitwie Maghrib, od razu poszedłem zbadać ciało syna w lodówce, a następnie udałem się na pobocze, aby poznać szczegóły zdarzenia.” . Brat zmarłego „Char”, uczeń szóstej klasy szkoły podstawowej, opowiedział o szczegółach potrącenia jego młodszego brata, które rozegrały się na jego oczach, wskazując, że do zdarzenia doszło w pobliżu ich domu.